Bloczki z gliny i słomy - murowanie

Bloczki zostały wykonane w rozmiarze który odpowiada odtępom pomiedzy elementami szkieletu. Mimo to niektóre z bloczków trzeba docinać do odpowiednich wymiarów. Murowanie, w zasadzie nie wiele się różni od tego, które stosujemy w budownictwie powszechnym. Różnice polegaja oczywiście w rodzaju zaprawy. W naszym przypadku jest to oczywiście glina, którą zmieszliśmy z odrobiną wapna.

prace na tym etapie posuwają się dość sprawnie, duże bloczki powodują, że ściany rosną dość szybko.

Marcin - główny majster budowy, mimo kontuzji (ręka na temblaku) wytrwale pracuje - przynajmniej tak to wygląda na tym zdjęciu.

Oczywiście nie brakuje odwiedzajacych budowę, co jakiś czas ktoś wpadnie popatrzeć.

Poniżej chata w całej okazałości. Prace przy ścianach z gliny postępują, jak widać lewa strona jest już prawie kompletna.

Nie długo po tym kolejne ściany zaczęły zapełniać się bloczkami. Poniżej kilka zdjęć z przebiegu prac.

Ściany już prawie kompletne zostało jeszcze kilka pustaków do położenia i ściany zewnętrzne zostaną ukończone.

Poniżej widok chaty od środka - poddasze jeszcze bez ścianek działowych

A tak prezentuje się nasza chata w całej okazałości na tle otaczającego ją lasu w pieknej jesiennej szacie. 

Na końcu drogi stoi nasza chatka...

Dla wszystkich odwiedzajacych naszą budowę małe ułatwienie. Teraz wszyscy zainteresowani na pewno do nas trafią. 

Ja z Justyną niemalże jak w "Samych Swoich" stoimy w ganku naszej chaty.

Od tego momentu przez najbliższe kilka zimowych miesięcy nie wiele będzie się zmieniało w zewnętrznym wyglądzie chaty. Niedługo zostaną wstawione okna i drzwi, oraz oszalowne zostaną szczyty ścian. Wiekszość prac przeniesie się do środka. Powstają kominy, ścianki działowe na poddaszu, zostanie ocieplony dach oraz strop, mają pojawić się pierwsze instalacje - elektryczna oraz hydraulika. Planowane jeszcze jest trochę prac ziemnych wyrównywanie i plantowanie.